wyszukiwanie zaawansowane

Jędrzejewski Kosma Michał – Rysunki

12-15 stycznia 2022 w godz. 14-16.
Refektarz – Ossolineum, Wrocław, Szewska 37
16 stycznia 2022, godz. 17. finisaż cyklu wystaw Profesora,
prezentowanych 26 czerwca – 31 grudnia 2021
w Galerii Domus na Jatkach

Jest to pewien rodzaj zapisu między czerwcem 2019 roku a grudniem 2021. Wątki tematyczne bardzo różne. To podsumowanie cyklu wystaw, które odbywały się w Galerii DOMUS od czerwca ubiegłego roku. ponieważ jest to mała galeria, eksponowane były po dwanaście sztuk co miesiąc. Na zakończenie pojawiła się możliwość pokazania ich właśnie w refektarzu Ossolineum. Prawie wszystkie, które byłe eksponowane są zebrane razem.

Rysunki są przeważnie czarno-białe, zrealizowane na papierze. Tylko na niektórych pojawiają się kolory. Rysunki przedstawiają bryły niemożliwe i tematyczne skojarzenia. Jakieś takie okresy izolacji inspirowały do działań w zakresie rysunku.

Staram się unikać takiego wchodzenia nieustannego w jedną i tą samą konwencję, bo można doprowadzić się do tego, że maluje się jeden obraz, czy jeden rysunek, tylko w różnych wersjach. Zmieniając się wokół rzeczywistość inspirowała do nowych tematów, chociaż niektóre rysunki powstawały na tej zasadzie, że zaczynałem rysować na przykład jakąś głowę, ona mi się kojarzyła z czymś innym, a to jeszcze z czymś innym i to właściwie są takie łańcuchy skojarzeń.

Najnowszą rzeczą w dorobku profesora jest książka. To są “Schody i przygody”. Jest to zbiór takich wspomnień, obejmujących cały życiorys, ale takich, które mają jakieś pointy – mówi prof. Michał Jędrzejewski.

Przyglądając się wystawie, można odnieść wrażenie, że rysunki tworzyło kilka osób. To na pewno jest gdzieś w środku, w duszy, w głowie. To się wszystko kotłuje i musi znaleźć upust. No i znajduje w tych wszystkich szalonych pracach, szalonych pomysłach świata wywróconego do góry nogami – mówi prof. Piotr Kielan, rektor Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.

Profesor Jędrzejewski opowiada o rysunkach i wystawie

Wystawa ma szczególną formułę. Ponieważ galeria ma niewielką powierzchnię ekspozycyjną, a rysunków o formacie 55×43 cm jest około stu. Będą prezentowane w kolejnych "odsłonach" tuzinami w comiesięcznych odstępach. Finisaż przewidywany jest pod koniec bieżącego roku. Eksponowane prace powstawały od czerwca 2019 roku. Są w pewnym sensie zapisem rysunkowym klimatów mijających dni i tygodni. Tworzyły osłonę przed nadciągającą pandemią, a potem jej obecnością. Są zapisem dalekim od wszelkiej dosłowności, operującym splotami skojarzeń, przywołaniami wspomnień z przyszłości, a w warstwie formalnej wypowiedzią metaprzedstawieniową, przerywaną studiami brył niemożliwych i wycieczkami w kierunku abstrakcji.

 

oprac.©kkuzborska