wyszukiwanie zaawansowane

Gołkowska Wanda − Fi

22 maja – 21 czerwca 2020
Galeria Bielska BWA, Bielsko-Biała, 3 Maja 11

Jolanta Studzińska – artystka, kuratorka wystawy "Fi" pisze o wystawie i sztuce prof. Wandy Gołkowskiej:

„Fi” to tytuł wystawy prezentującej w Galerii Bielskiej BWA twórczość plastyczną wrocławskiej artystki Wandy Gołkowskiej (1925–2013), inspirowaną tzw. „złotą proporcją”, której podstawę stanowi wartość fi ϕ (gr. phi). Eksponowane na wystawie prace rysunkowe i malarskie zbudowane zostały w oparciu o „złotą liczbę” (wynoszącą 1,61803…), która wynika z harmonicznego podziału i stosunku długości odcinków, znanego i stosowanego w starożytności, a w matematyce opisanego tzw. ciągiem liczb Fibonacciego na przełomie XII i XIII w. „Złoty podział” (łac. sectio aurea) określony na podstawie „boskiej proporcji”, jest uważany również za symboliczny kod budowania natury. Jego wartości możemy odczytać np. w budowie roślin, spiralnej formie muszli czy też w proporcjach budowy ludzkiego ciała i zwierząt. Gwarantuje wyważoną harmonię, odbieraną przez człowieka w kategoriach równowagi, piękna czy wręcz doskonałości; jest stosowany w muzyce, architekturze, poezji i wielu innych sferach ludzkiej działalności.

Czerpanie ze „złotego podziału” i sekwencji liczbowej Fibonacciego możemy zauważyć niemal w całej twórczości Wandy Gołkowskiej, jednak w latach 80. i 90. XX wieku stały się one głównym motywem pracy tej artystki. Systemy matematyczne i zależności przestrzenne wynikające z zasad geometrii były dla Gołkowskiej językiem, którego używała do badania i przedstawiania świata oraz praw nim rządzących. Poszukując w przyrodzie odpowiedzi na pytania o istotę funkcjonowania rzeczywistości, kolekcjonowała przez lata rośliny, liście, trawy, gałęzie, pióra itp. Analizowała zasady jej budowy, systemy organizacji oraz działania jej elementów. Pasjonowała ją niezwykła i złożona geometria natury, mająca u swych podstaw matematyczną logikę, rozszyfrowaną właśnie przez Euklidesa, Fibonacciego, Lucasa, Cantora czy Mandelbrota. Język Gołkowskiej aplikował więc mądrość i piękno przyrody do kształtowania nowych form, składających się z układów równoległych linii, tworzących rytmy i geometryczne konstrukcje, niekiedy złożone, innym razem bardzo syntetyczne struktury przypominające wieże, latawce, strzałki i pejzaże, emanujące zawsze niezwykłą harmonią. Rytmy powtarzających się linii mogą sugerować wrażenie ruchu, drgania płaszczyzn, ale też ciągle odradzający się proces rysowania z przesunięciem przestrzennym punktu widzenia artysty i obserwatora, dokumentujący nieustanną zmienność rzeczywistości. W pracach realizowanych tuszem, najczęściej na papierze, rzadziej na płótnie, artystka badała różne możliwości podziałów płaszczyzn, ich zestawiania i przenikania, o czym świadczą cykle prac zatytułowane „Fi”, „Figury niepoważne”, „Wieże Fi”, „Strzałki” czy „Latawce”.

Prezentowane na wystawie prace stanowią zaledwie fragment działalności artystycznej Wandy Gołkowskiej, objawiającej się różnorodnością środków wypowiedzi, motywów i wątków, niemniej jest to fragment oddający bogactwo i sumienność intelektualnego „dociekania” tej artystki. Jej dogłębna analiza świata, natury i praw nią rządzących, prowadzona na przestrzeni ponad sześćdziesięciu lat, całego dojrzałego życia wypełnionego pracą twórczą, przypomina o fenomenie języka sztuki, którym się posługiwała. Uczyniła z niego narzędzie swoich badań, oddające złożoność i różnorodność tego świata, poszerzając zarazem granice form artystycznego wyrazu oraz ich interpretacji.
Należy podkreślić, że na tle polskiej sztuki drugiej połowy XX wieku Wanda Gołkowska jest jedną z niewielu artystek, które okazały tak ogromną dyscyplinę i konsekwencję w działaniu, prezentując dojrzałą refleksję, wykraczającą poza zrozumienie swoich czasów, równoległą światowym manifestom i działaniom artystycznym.

 

oprac.© kkuzborska