Pawlak Kazimierz - Nurt czasu
Czas zatopiony w szkle
W Art Hotelu, 20 marca 2012 o godzinie 18., miał miejsce wernisaż jubileuszowej wystawy prof. Kazimierza Pawlaka Nurt czasu. Dla każdego artysty wystawa jego prac to święto; tym razem okazja do świętowania była podwójna, ponieważ artysta w tym roku obchodzi 30-lecie pracy twórczej oraz 55-lecie swoich urodzin. Mała kameralna galeria pękała w szwach. W gronie odwiedzających nie zabrakło bliskich, przyjaciół, rodziny akademickiej, studentów i zafascynowanych szkłem miłośników sztuki.



.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Na ekspozycji można zobaczyć cykl prac poświęconych architekturze. Na myśl przychodzą antyczne motywy przywołujące klimat śródziemnomorskiej kultury. Kolumny ze szkła w ciepłych, słonecznych odcieniach przypominają kolorytem wypalone słońcem kamienie i błyszczą blaskiem południowego nieba. Zastosowanie marmuru w kilku pracach tylko potwierdza kierunek inspiracji. Zaskakuje natomiast wrażenie lekkości kamienia, jakby przestał być odczuwalny jego rzeczywisty ciężar. To zasługa wyczucia proporcji. Zachwyca równowaga i czystość kompozycji.






Jest coś urzekającego w materii szkła – jego kruchość, optyczna lekkość, feeria barw, pulsujące światło. Wydaje się być ciągle w procesie kreacji. Techniki szklarskie wzbudzają szacunek. Proces twórczy, od pomysłu do realizacji dzieła, jest długi i mozolny. Wymaga wiedzy i doświadczenia. Taki majstersztyk, to efekt talentu i poświęconego mu czasu.
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Dla osób przyzwyczajonych do roli szkła jako materiału jedynie użytkowego, dużym zaskoczeniem będą prezentowane na wystawie unikaty. Warto zweryfikować swoje mniemania i poszerzyć skalę własnych doświadczeń estetycznych. Dla chętnych jest to doskonała okazja. Wystawę oglądać można do 10 kwietnia w Galerii wrocławskiego Art Hotelu przy ulicy Kiełbaśniczej 20.
Tekst: Monika Aleksandrowicz
Zdjęcia: Kazimiera Kuzborska
Wywiad Moniki Aleksandrowicz z Kazimierzem Pawlakiem - Pragmatyka i talent



